niedziela, 21 marca 2010

Małysz bryndza, Justyna bryndza. Wiosna też?

W tym roku Adam Małysz, jak za najlepszych swych lat, dostarczył nam wiele radości. Dwa srebrne medale olimpijskie, potem kilka drugich miejsc w konkursach Pucharu Świata. W ostatni weekend znakomicie rozpoczął Mistrzostwa Świata w Lotach, gdzie prowadził po pierwszej serii. Niestety, potem oddawał krótsze skoki i w ostatecznej klasyfikacji o 0.4 pkt przegrał brązowy medal, zajmując czwarte miejsce. Informacje te przeczytałem na portalu Onet.pl. Przeczytałem tam także komentarze internautów. Poniżej kilka wybranych. Zachowałem oryginalna pisownię. Pogrubiłem tytuły.

Najpierw te zawierające całościową ocenę występów mistrza:

Wstyt…….i ból…….
Hahahaha żenua---i tym marnym akcentem Małysza kończymy sezon.
Z czym do mistrzów??? Ale cóż przypieczętował na koniec swoją kiepska formę, a wszystko inne to zbieg/fuks/przypadek - o którym na wasze kibice szczęście nikt za pól roku nie będzie pamiętał. Bo drugie miejsca znaczą... uwaga... NIC w imprezach takich jak ZIO i MŚ. "NIE MA ZŁOTA DLA NIELOTA" - hasło mijającego sezonu :))

Oczywiste, że objawili się eksperci:

tylko Adamowi, człowieku nie umiesz się skoncentrować po pierwszym skoku!
Niestety tym razem mnie zaewiódł,miał medal w zasięgu ręki!!!
Widać że nie ta siła przy wybiciu, młodsi poza zasięgiem.
Zenujace! Przykro bylo ogladac skoki Malysza, on poprostu nie umie latac, caly sie trzasl a glowa mu latala jak na koncercie Metallicy!
JA WIDZĘ JEDNO Postura Ammanna ma swoje naturalne proporcje , zaś Małysza jest wychudzona , zabiedzona i nienaturalna , by wybić się na progu potrzeba trochę fizyki w mięśniach , no niestety owe odchudzanie nie pomogło jemu , dobrze że go pająk za obraz nie wciągnął


Jak określić, ile „fizyki” trzeba mieć w głowie, żeby tak pryncypialnie, jak poniżej, rozliczać Małysza za urażenie dumy narodowej pisarczyków? Zwłaszcza, jeśli ich bezkompromisowość jest absolutna.

DOŚĆ tych upokorzeń. Małysz powinien zakończyć karjerę.
Co konkurs to gorzej skacze i przynosi Nam polakom wstyd. Im prędzej podejmie decyzję, tym będzie lepiej. Taki Kamil Stoch robi postempy a on co ? W sporcie trzeba się wykazywać. Taka prawda.
Małyszowi powinni puszczać po każdym skoku ten kwałek Budki Suflera 'trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść' ....
znowu kompromitacja na arenie międzynarodowej!
Kiedy wreszcie ta karykatura skoczka odejdzie na niezasłurzoną emeryturę?!

Trudno się dziwić, że w tej sytuacji wezwano Małysza do wygłoszenia samokrytyki:

Dlaczego Małysz nie umie się przyznać że nie umie latać ??????
Jak można było skoczyć 211m jak inni skaczą po 236m ??????
CO ZA ŻENADA -NIE PRZEPROSIŁ ZA IGRZYSKA, MOŻE TERAZ STARCZY MU CHOĆ trochę na to honoru choć znając go nie liczyłbym na to. Ale jaki kraj takie bohaterzy...

Podważono wszystkie dotychczasowe osiągnięcia:

Prawda jest jedna że medale igrzysk to był czysty przypadek.
PORAŻKA MAŁYSZA !! POTWIERDZIŁ ŻE NIE POTRAFI WYGRYWAĆ !!

Jasne, że facet bez honoru zasługuje na ironię i szyderstwa:

Kiedy wreszcie ta małamysz schowa sie do mysiej dziury i przestanie blokować rozwój narciarstwa w Polsce????
CZEGO ZABRAKŁ TYM RAZEM? JA MYŚLĘ, ŻE OPTYMALNEJ
AERODYNAMIKI - WĄSY JEDNAK PRZESZKADZAJĄ.
I co? Dalej "Adaś jest królem"? To co dziś wykonał, to kompletny wstyd. Nawet Kamil Stoch skoczył 7 m dalej, nie mówiąc już o czołówce. Forma NIELOTA powraca, buhah

Znaleziono współwinnych. Jak zawsze to mohery od ojca Rydzyka:

wydaje mi się że zabrakło kibiców rodziny radia Maryja

Wiele osób brało Małysza w obronę. Niektórzy nawet mocno się wkurzyli:

Zle ze przegrał-robaki znowu wyszły i jada pisza same brednie, zyciowe nieloty.No nie wygrał i co z tego kriery nie konczy.
MDLI MNIE JAK CZYTAM TE WPISY - onaniści na dwór.
Przeważnie nie czytam forumowych opisów, ale czasami zjadę zbyt nisko strony i zerknę na te nędzne wypociny. Mdli mnie jak to czytam. Facet dla polskiego sportu zrobił tak wiele jak mało kto a w sporcie niestety - raz na wizie...Żal mi was komputerowi onaniści, którzy tylko narzekają jednocześnie mocno ściskając "wacka" w dłoni. Wyjdźcie na dwór i przewietrzcie mózgi. Zjeźdiłem trochę świat i z przykrością muszę stwierdzić, że tylko Polak Polakowi wilkiem.

W podobnym tonie komentowano osiągnięcia sportowe Justyny Kowalczyk, Roberta Kubicy i innych. Zresztą, dotyczy to nie tylko sportowców. Przypominam sobie wystąpienia totalnych krytyków nominacji do nagrody Oscara dla filmu „Katyń” Andrzeja Wajdy, wyboru Jerzego Buzka na szefa Parlamentu Europejskiego, przyznania Polsce organizacji EURO 2012 lub literackiej Nagrody Nobla dla Wisławy Szymborskiej. Niestety, zawsze mamy do czynienia z pewną ilością frustratów, matołków, ludzi zawistnych i zakompleksionych. Często jad zalewa im oczy, tak bardzo, że zakłóca wyrazistość widzenia rzeczywistości. Można analizować motywacje ich działania, ale nie po to zestawiłem te cytaty. I także nie dlatego, żeby zgłębiać tajniki narodowej natury. Zrobiłem to, ponieważ pomyślałem sobie o naszym mieście. Bo gdy się zastanowić, bez trudu wskazać można wypowiedzi dotyczące Świdnicy, które nie odbiegają od stylu tych prezentowanych powyżej. Chociaż nie jesteśmy ósmym cudem świata, ani pępkiem Europy, a nawet Polski, oprócz problemów, mamy także niezaprzeczalne osiągnięcia. Sporo jest także powodów do drobnych, dla innych może nieistotnych, radości i satysfakcji. Ja sam w żadnej dziedzinie, którą się zajmuję, nawet nie zbliżyłem się do wyżyn sportowego poziomu Adama Małysza. Bez dwóch zdań, on jest lepszym skoczkiem niż ja prezydentem. Jeśli więc, o nim bez powodu wypisuje się bzdury, czy powinienem dziwić się lub nadmiernie przejmować tym, co niektórzy głoszą na temat mojej pracy dla Świdnicy? Niewątpliwie, sensowną krytykę warto brać pod uwagę. A resztę, po prostu puszczać mimo uszu.

Rozczarowany kibic z Krakowa napisał:

PIĘKNA SOBOTA MAŁYSZ BRYNDZA JUSTYNA BRYNDZA
CRACOVIA BRYNDZA CO MNIE POCIESZY

Mnie pociesza przychodząca dzisiaj wiosna, bo z jej nadejściem w Świdnicy wiele dobrego się zdarzy. Nawet, jeśli nie wszystkim przypadnie do gustu nowy wygląd ul. Łukowej, stragany kwiaciarek w Rynku, fontanny na pl. Św. Małgorzaty, projekt aquaparku i centrum przesiadkowego, droga do A4, odbudowa wieży ratuszowej, uzupełnienie „małej architektury” i nasadzenia zieleni na pl. Jana Pawła II. Pewnie znajdą się i tacy, co będą „wieszać psy” na festiwalu filmowym, kongresie regionów itp. Pewnie ktoś powie, że skoro Małysz bryndza, to i Pałac, Murdzek i Wspólnota Samorządowa też bryndza. Cóż, jestem przekonany, że receptą na te „uprzejmości” jest odwaga działania i optymizm, którym mimo przeciwności losu promieniuje Adam Małysz. Wiem na pewno, że nam też ich nie zabraknie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz